Festiwal Tocati – święto sportów tradycyjnych w Weronie – cz. II

Bartosz Prabucki - Tocati2

W I części mojej opowieści o festiwalu sportów tradycyjnych Tocati opisałem m. in. piękne miasto, w którym się on odbywa – Weronę oraz kilka rodzajów tradycyjnych zapasów, w tym szczególnie ciekawe, kongijskie kabubu. Można o tym przeczytać TUTAJ

Zapasy to nie wszystko. Bogactwo innych sportów i gier w Weronie

Tradycyjne zapasy – efektowne, ciekawe i cieszące się dużym zainteresowaniem publiczności – to jednak nie jedyna atrakcja, jaką oferował w 2017 roku festiwal Tocati.

Można było zobaczyć i zagrać także w wiele innych sportów i gier tradycyjnych, o których istnieniu większość odwiedzających w tym czasie Weronę turystów mogła do tej pory nawet nie słyszeć. Przechadzając się urokliwymi uliczkami Werony co chwilę napotykałem kolejne gry. Poniżej opisuję kilka z nich.

Rzut serem?


Nad rzeką miałem okazję zagrać w Ruzzolone. W dawnych czasach ta gra była prawdopodobnie rozrywką włoskich pasterzy.

Uczestnik stara się tak potoczyć specjalny dysk (dawniej kamienny lub tworzony z … dojrzałego sera, co wcale nie dziwi, biorąc pod uwagę to, że Włosi z serów słyną do dziś), żeby trafić nim do wąskich, charakterystycznych brameczek, oznaczonych różną punktacją.

W celu wykonania prawidłowego rzutu, gracz owija swoją, trzymającą dysk, dłoń specjalnym pasem. Tuż przed rzutem należy rozprostować dłoń, odwijając pas i uwolnić dysk.

Ten sport, który Włosi określają jako „400-letnią historię miłosną”, doczekał się nawet własnej federacji z siedzibą w starożytnym mieście Spoleto. W Ruzzolone grałem w Weronie pierwszy raz w życiu. Poszło mi jednak zaskakująco dobrze 🙂

Bartosz Prabucki - Tocati
Ruzzolone – przygotowuję się do rzutu
(strój niedobrany – na grę poszliśmy prosto po konferencji:) )

Bartosz Prabucki - Tocati2
Wyprostowanie dłoni i odwinięcie sznurka, żeby uwolnić toczący się dysk
gra tradycyjna - ruzzolone2
Różnie punktowane “brameczki” do ruzzolone

Lippa – wybijaj jak najdalej

Na pięknym placu o nazwie Piazza Viviani toczył się z kolei turniej we włoską Lippę – prosty sport polegający na tym, że za pomocą kija wybija się w pole mały, drewniany kołeczek. W wielu krajach na całym świecie istnieją podobne, proste, dostarczające radości, zabawy i rozrywki gry.

W Polsce podobną grą jest sztekiel, znany też jako m.in. kiczka, klipa, czyż lub pliszka. O szteklu można przeczytać więcej TUTAJ.

W Weronie zebrało się także kilka delegacji, prezentujących podobne sporty, takie jak:

  • słoweńskie pandolo,
  • włoskie s-cianco,
  • rumuńskie turca,
  • węgierskie bige,
  • francuskie jeu de guise.

Każdy chętny mógł spróbować swoich sił w tego typu prostym i bardzo uniwersalnym sporcie.

sport tradycyjny - Lippa
Lippa
gra tradycyjna - Lippa

La morra, czyli ile widzisz palców?

Na urokliwej, wąskiej uliczce Via Dumo można było natomiast przyjrzeć się tradycyjnej zabawie, zwanej la morra. Sięga ona swoimi korzeniami czasów starożytnego Egiptu. Była popularna wśród rzymskich żołnierzy. W późniejszych czasach zakazana, odżyła jednak i dzisiaj organizuje się nawet specjalne turnieje w tej zabawie. Jest popularna zwłaszcza w Katalonii.

Polega ona na tym, że dwóch (lub więcej) przeciwników pokazuje w jednym momencie dowolną liczbę palców swojej jednej dłoni i jednocześnie wykrzykuje daną cyfrę. Wygrywa ten, który poda cyfrę najbliższą łącznej liczbie palców wyciągniętych przez wszystkich graczy.

gra tradycyjna - la Morra

La morra – pojedynek pokoleń 😉

Sburla la roda – turlaj siano!

W innym miejscu, w samym centrum miasta, na chętnych czekała nie lada atrakcja. Każdy chętny mógł spróbować swoich sił w tradycyjnym sporcie, zwanym Sburla la roda.

Wywodzi się on z dawnej pracy młynarzy, którzy musieli przepchnąć ciężkie głazy z brzegu rzeki do młyna, gdzie służyły im jako ważny element wyposażenia – kamień młyński. „Sburla la roda” znaczy dosłownie „pchać kamień młyński”.

Obecnie jednak „obiektami”, które należy przemieścić z linii startu do mety nie są już kamienie, tylko duże, ważące ok 250 kg … snopy siana 🙂 Ten tradycyjny sport jest traktowany we Włoszech bardzo poważnie. Ma swoje własne stowarzyszenie, które organizuje turnieje z nagrodami.

gra tradycyjna - sburla la roda2
Sburla la roda 🙂
gry tradycyjne - sburla la roda
gra tradycyjna - sburla la roda3
Toczenie siana – dobra rozrywka dla osób dorosłych 😉

Każdy może spróbować

We wszystkie gry i zabawy można było samemu zagrać, co okazało się niezwykle interesującym doświadczeniem i po prostu dobrą zabawą dla mnie i wielu innych osób.

Czasem trudno było doczekać się na swoją kolei. Zwłaszcza, że trafiałem do kolejek, w których przede mną ciągnął się sznur dzieci, dalej ja i za mną … znów sznur dzieci 🙂

Gry są jednak dla każdego. Swoich sił próbowali ludzie w różnym wieku, o różnym kolorze skóry, płci, o rozmaitych, jak przypuszczam, doświadczeniach i zwyczajach kulturowych. Sporty tego typu bardziej bowiem łączą, niż dzielą, co jest ich bardzo cenną i pozytywną właściwością.

sporty tradycyjne - szczudła2
Chodzenie na szczudłach
sporty tradycyjne - szczudła
Szczudła to zawsze duża atrakcja dla dzieci
sporty tradycyjne - szczudła3
Jak widać szczudła to też świetna rozrywka dla osób dorosłych 🙂

A inne atrakcje?


Sporty tradycyjne, zwłaszcza jako najważniejszy element takiego festiwalu jak Tocati, to przy tym coś więcej niż sport. To przede wszystkim dziedzina kultury.

Na festiwalu Tocati nie zabrakło też innych jej dziedzin. Między kolejnymi próbami gry można było m.in.

  • zobaczyć i zatańczyć piękne, tradycyjne tańce etniczne,
  • spróbować specjałów słynnej, włoskiej kuchni,
  • wysłuchać koncertu w werońskiej Arenie,
  • wziąć udział w międzynarodowej konferencji, poświęconej tematyce dziedzictwa kulturowego,
  • uczestniczyć w warsztatach na temat bardzo ważnej, nowoczesnej edukacji, wykorzystującej między innymi sporty, gry i zabawy tradycyjne.

Na wszystkich chętnych czekał szereg wydarzeń, których wszystkich nie sposób tu opisać.

Znaczenie festiwalu i sportów tradycyjnych

W festiwalu Tocati aktywnie uczestniczyło bardzo wielu zwiedzających. Mieli oni okazję doświadczyć licznych i różnorodnych atrakcji, w tym zwłaszcza tych, związanych ze sportami i grami tradycyjnymi jako cennymi elementami kultury, zdrowia i współczesnej edukacji, ale także po prostu zabawy.

Bo o to tu właśnie chodzi. Zabawa jest wartością samą w sobie, podobnie jak kultura, która zresztą, zdaniem jej znawców, wyrosła właśnie z zabawy. A dobrze rozumiana i traktowana zabawa, sport i gra dają człowiekowi same korzyści.

TOCATI to duży, międzynarodowy festiwal, poświęcony w sposób szczególny odradzającym się sportom tradycyjnym, coraz bardziej cenionym za:

  • uniwersalność, dostępność dla wszystkich,
  • dostarczanie przyjemności, rozrywki i zabawy,
  • bycie znakomitym sposobem na wspólne spędzanie wolnego czasu i integrację społeczną oraz
  • elementem pozytywnie rozumianej tożsamości kulturowej, uczestnictwa w kulturze i promocji wspólnego dziedzictwa ludzkości.

Aktywny w nim udział okazał się dla mnie (i z pewnością dla wielu innych jego uczestników) bardzo udany.

festiwal sportów tradycyjnych - Tocati
Jedna z licznych odmian kręgli – podczas Tocati cieszyła się dużym zainteresowaniem
festiwal sportów tradycyjnych - Tocati2
Tradycyjne kręgle – wspaniała zabawa dla dzieci

About the author

Nazywam się Bartosz Prabucki i jestem pasjonatem sportów, gier i zabaw. Prowadzę bloga Inspirowany Sportem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *